czwartek, 31 sierpnia 2023

Biało na czarnym - tatuaże blackout w nowej odsłonie

Blackout niczym peleryna zakrywająca niechciany tatuaż

Nie jeden długi rękaw koszuli lub nogawka spodni skrywa nieudany tatuaż, z którym posiadające go osoby wolałyby się nie obnosić. Dziś na szczęście jest na to parę skutecznych sposobów by, zamiast chować babola, odmienić jego oblicze na nowe i dać mu drugie, lepsze życie. Tu na salony wchodzi ubrany cały na czarno styl blackout zwany potocznie blachą, który co do zasady polega na całkowitym wytatuowaniu danego fragmentu skóry czarnym tuszem. Taką blachę można jednak fajnie urozmaicić i o tym właśnie będzie ten artykuł.

Źródło: https://pl.pinterest.com/pin/tattoos--382524562108417863/

Zacząć trzeba od tego, że tak zwana blacha może być lekarstwem na wszelakiej maści kiepskiej jakości tatuaże, zarówno te zrobione wyłącznie czarnym tuszem, jak i również te w pełnym kolorze. Jest to jednak proces czasochłonny, bolesny i nie ma co ukrywać kosztowny. Dodatkowo z różnych stron dochodzą głosy mówiące o tym, że tatuaże blackout to szybka droga do oszpecenia swojego ciała. Pokazuje to, że jest spore grono osób, którym taka stylistyka w ogóle nie podchodzi. Jednak jeżeli ktoś decyduje się na taki krok, to ma do tego pełne prawo i nikt nie powinien go krytykować. Szczególnie że blacha zatacza coraz szersze kręgi w społeczności miłośników dziar i widać, że jest to coś, co zdecydowanie może się podobać.

Tatuaże w stylu blackout mogą być toporne w swoim wyglądzie, ale również potrafią być naprawdę ciekawie przemyślane. Nie jest to z pewnością zero-jedynkowe, jak wiele osób twierdzi. Poziom wyżej należy ustawić wszystkie te prace, które wykorzystują czarne tło do opowiedzenia zupełnie nowej historii białym tuszem. Takie projekty zachwycają swoją odmiennością i robią naprawdę duże wrażenie. Często tworzą obraz za pomocą mocnych konturów, lecz nie tylko, ponieważ znaleźć można prace bardzo skomplikowane np. realistyczne portrety.

Widać jak białe na czarnym

Powiedzenie „widać jak czarno na białym” w tym przypadku trzeba wywrócić o 180 stopni. Dziary wykonane tą techniką posiadają niesamowity klimat i wyróżniają się oryginalnością na tle tradycyjnych tatuaży. Tatuażyści, którzy specjalizują się w tym kierunku, potrafią wykrzesać istne cuda. Jest to o wiele boleśniejsze przeżycie niż zwykły tatuaż, również samo gojenie może być bardziej dokuczliwe. Niemniej jednak jeśli ktoś jest wystarczająco zdeterminowany, aby posiadać taką dziarę, to z pewnością wszystko wytrzyma.

Usuwanie kolorowych tatuaży potrafi być męczące i często nie daje oczekiwanych rezultatów. Dzieje się tak, gdyż niektóre barwniki są wręcz niemożliwe do usunięcia np. zielony, żółty, czy niebieski. Zakrywając taki tatuaż w całości grubą warstwą czarnego tuszu, nie musisz martwić się o jego usuwanie. Jedynym twoim zmartwieniem będzie stworzenie fajnego projektu bazującego na czarnym podkładzie, wypełnionego następnie białym tuszem.

Blackout z białym tuszem to nie tania zabawa

Jeżeli zdecydowałeś się na zatatuowanie blachą istniejącego już tatuażu, to musisz wiedzieć, że jest to czasochłonny, bolesny i drogi proces. Biały tusz, aby był widoczny w pełnej krasie, musi być wielokrotnie poprawiany, zanim zostanie osiągnięty końcowy efekt. Wiąże się to z wieloma sesjami i oczywiście zależy od wielkości. Najczęściej ludzie w taki sposób tatuują całe kończyny. Tak więc najpierw całość trzeba wytatuować na kompletnie czarny kolor i dopiero później po tych samych fragmentach skóry jechać od nowa białym tuszem. Może to być proces trwający długie miesiące, jak nie nawet lata.

Wybór odpowiedniego artysty

Wbrew temu co można sądzić, wykonanie tatuażu blackout nie jest łatwe. Zobacz nasze zestaw do tatuażu. Aby uzyskać ładną, jednolitą i dokładnie wbitą pod skórę czerń potrzeba lat doświadczenia. Ktoś mógłby pomyśleć, że to tylko bezmyślnie malowanie np. całej ręki na czarno, że nie ma w tym finezji. Otóż jest i nie każdy tatuażysta będzie w stanie wykonać to zadanie prawidłowo. Dlatego zawsze przed umówieniem sesji, należy sprawdzać danego artystę pod kątem tego, jakie prace ma na swoim koncie. Zajmuje to dosłownie chwilę czasu, a pozwala na zapoznanie się z portfolio i podjęciem decyzji, czy dany tatuator spełni nasze oczekiwania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tatuaż w młodym wieku: czy warto?

Tatuaże to nie tylko sposób na wyrażenie siebie, ale również trwała zmiana, którą warto dobrze przemyśleć, szczególnie w młodym wieku. Decyz...